Dlaczego menu strony nie powinno mieć 15 pozycji?

22.07.2025

Ilustracja mężczyzny analizującego układ rozbudowanego menu strony internetowej, symbolizująca potrzebę uproszczenia nawigacji.

Czas czytania: 5minut 🕐

Ten wpis jest dla Ciebie, jeśli masz stronę internetową (lub dopiero ją planujesz) i chcesz, żeby była czytelna, przejrzysta i skuteczna – czyli żeby ludzie z niej nie uciekali po kilku sekundach.

W szczególności, jeśli:

prowadzisz małą firmę albo działasz lokalnie (np. salon, gabinet, domki, rękodzieło),
nie masz wiedzy technicznej, ale chcesz mieć stronę, która działa i przyciąga klientów,
Twoja obecna strona ma bardzo rozbudowane menu i zastanawiasz się: „czy to nie przesada?”.

Pokażę Ci, dlaczego rozbudowane menu szkodzi, jak podejść do jego uproszczenia i co powinno się w nim faktycznie znaleźć.

Za długie menu to problem, który widać od razu 🧱

Wejdź na jakąkolwiek stronę firmy lokalnej sprzed 5–10 lat.
Co zobaczysz?

➡️ Pasek menu, który ciągnie się przez cały ekran.
➡️ Pozycje takie jak: O nas, Oferta, Usługi, Cennik, Galeria, Blog, FAQ, Kontakt, Regulamin, Partnerzy, Aktualności, Referencje, Opinie, Realizacje…

A czasem jeszcze więcej. 15, a nawet 20 pozycji. 🤯

W teorii: „im więcej, tym lepiej – klient szybciej znajdzie to, czego szuka”.
W praktyce?
Chaos, zniechęcenie i porzucenie strony. 👎🏻

Dlaczego?
Bo użytkownik nie wie, gdzie kliknąć. Gubi się.
Zamiast przechodzić dalej, zamyka stronę i idzie do konkurencji, która miała wszystko „czarno na białym”.

Dobre menu to menu, które nie przeszkadza 🧠

Twoje menu nie ma być encyklopedią.
Ma być mapą, która pomaga człowiekowi szybko zorientować się, gdzie jest i dokąd może pójść.

Dobrze zaprojektowane menu:

ma maksymalnie 5–7 pozycji (to optymalna liczba, którą mózg łatwo ogarnia),
jest logiczne i intuicyjne – nazwy są proste i zrozumiałe,
nie powiela treści (np. osobno „Usługi”, „Oferta” i „Cennik” to za dużo),
pomaga klientowi dotrzeć do celu, a nie zabiera go na wycieczkę bez mapy.

Pomyśl o tym tak: gdy klient wchodzi na Twoją stronę, jego uwaga to waluta.
Nie każ mu „płacić” swoim czasem za zrozumienie, co gdzie jest.

Jak uprościć menu strony – krok po kroku 🪜

1. Spójrz na swoją stronę oczami klienta

Zadaj sobie jedno, bardzo ważne pytanie:

Jeśli ktoś wchodzi na moją stronę po raz pierwszy – czego szuka?

Najczęściej:

Co oferujesz?
Kim jesteś?
Czy możesz mu pomóc?
Jak się z Tobą skontaktować?

I już. Serio.

Nie szuka na start:

galerii z 2019 roku,
listy partnerów z konferencji,
informacji o „wartościach firmy” i „zaangażowanym zespole”.

2. Wypisz wszystko, co masz na stronie

Zrób sobie listę – czarno na białym. To pomaga zrozumieć, jak bardzo można się w tym pogubić.

Dla przykładu – moja strona (igordelega.pl) ma m.in.:

Strona główna
Tworzenie stron
Modernizacja stron
Opieka techniczna
Etapy współpracy
Portfolio
Blog
Kontakt
Opinie klientów
FAQ
O mnie
Polityka prywatności

Gdybym wrzucił to wszystko do paska nawigacji – miałbym kilkanaście pozycji.
Efekt? Rozproszenie uwagi, chaos i spadająca konwersja.

3. Wybierz to, co naprawdę ważne – i zrób to świadomie

Na mojej stronie (igordelega.pl) główne menu to tylko 6 pozycji – każda przemyślana i ustawiona w konkretnym porządku:

✅ Usługi – z rozwijanym menu, które zawiera:
– Tworzenie stron
– Modernizacja stron
– Opieka techniczna

✅ Etapy współpracy – żeby od razu pokazać, jak wygląda proces
✅ Opinie – budowanie zaufania
✅ Portfolio – pokazuję efekty mojej pracy
✅ Blog – miejsce z poradami i wiedzą
✅ Kontakt – nie trzeba szukać, zawsze w zasięgu wzroku

Nie ma tu „O mnie” – bo nie jest to kluczowe z punktu widzenia klienta na pierwszym etapie.
Kim jestem i jak pracuję, pokazuję między wierszami – we wpisach, w opisie oferty i w procesie współpracy.

👉 A co z pozostałymi podstronami?

One też są – ale świadomie nie wrzucałem ich do głównego menu.
Znajdują się w stopce strony, czyli tam, gdzie użytkownik się ich spodziewa, jeśli będą mu potrzebne.

To m.in.:

strona „O mnie”
FAQ
polityka prywatności

Dzięki temu główne menu jest czyste, przejrzyste i skoncentrowane na tym, co najważniejsze, a reszta nie znika – tylko jest pod ręką, w odpowiednim miejscu.

4. Zrezygnuj z tego, co zbędne

Masz „Partnerów”, „Aktualności” albo „Regulamin”?
Zastanów się, czy te strony naprawdę coś wnoszą. Jeśli nie – wyrzuć je z menu.
One mogą być podlinkowane np. w stopce strony (więcej o tym: Co powinno się znaleźć w stopce strony?).

Co powinno się znaleźć w menu? ✅

Nie ma jednej recepty, ale u 90% małych firm świetnie sprawdza się prosty układ:

Strona główna – miejsce startowe, krótkie wprowadzenie
Usługi / Oferta – konkretne informacje, co klient może zamówić
Etapy współpracy – jak to robimy
O mnie / O nas – kto za tym stoi,
Galeria / Portfolio – pokazanie efektów Twojej pracy
Blog – opcjonalnie, jeśli prowadzisz
Kontakt – z formularzem, mapką, danymi

To wszystko. Reszta może być dostępna z poziomu tych podstron, ale nie musi siedzieć w menu głównym.

Przykładowe porównanie: Zbyt długie vs. dobrze przemyślane menu 📊

Menu rozbudowane (złe)	Menu uproszczone (dobre)
Strona główna	Strona główna
O firmie, Historia, Zespół, Misja	O nas
Oferta, Usługi, Cennik, Promocje	Usługi
Galeria, Realizacje	Galeria
Blog, Aktualności	Blog (opcjonalnie)
Opinie, Referencje, Partnerzy	Kontakt (z opiniami wplecionymi)
Kontakt, Lokalizacja, Dojazd	–
Regulamin, Polityka prywatności	– (w stopce)

Częste pytania (FAQ) ❓

A co z pozycjonowaniem? Czy więcej podstron = lepsze SEO?

Nie. SEO to nie ilość linków w menu, tylko jakość treści na stronie.
Zbyt rozbudowane menu może wręcz zaszkodzić – Google widzi chaos i rozproszenie.

Czy mogę mieć podmenu (rozwijane)?

Tak – ale z umiarem. Np. w „Usługach” możesz rozwinąć 3–4 główne kategorie, jeśli każda ma osobną stronę.
Ale nie rozwijaj każdego kliknięcia w nieskończoność – to frustruje.